Głośne walenie w ściany,...

Głośne walenie w ściany, zbudziło jednej nocy w hotelu, całkiem sporą grupę gości. Menadżer hotelu udał sie do pokoju, z którego rozchodził się hałas, zapukał kilka razy. Ponieważ nie było odpowiedzi, wszedł nie czekając na zaproszenie. Gdy wszedł, zobaczył staruszka okładającego pięściami ściany.
- Co pan robi?! - zapytał poirytowany menadżer - Proszę natychmiast przestać, budzi pan wszystkich w hotelu!
- Gdzieś mam hotel i was wszystkich! - krzyknął staruszek - Właśnie mam erekcję!
- No dobrze - odrzekł menadżer - ale czy z tego powodu musi pan tłuc pięściami w ścianę?
- Muszę, bo to moja pierwsza erekcja od lat, a moje poskręcane reumatyzmem dłonie nie chcą się otworzyć!