Idzie listonosz i widzi...

Idzie listonosz i widzi bacę:
- Baco co tam robicie?
- Aaa misom…
- A co mieszacie?
- Aaa gówno z zimiom.
- A co z tego będzie?
- Listonos!
Listonosz się wciekł i poszedł do policjanta i gada:
- Panie władzo idźcie do bacy to wam powie, że z gówna lepi policjanta
Policjant się wkurzył i poszedł do bacy:
- Baco co tam robicie?
- Aaa misom.
- A co mieszacie?
- Aaa gówno z zimiom…
- A co z tego będzie?
- Aaa listonos…
- Jak to, to nie będzie policjant?
- Niii, za mało gówna !